Na wstępie warto postawić kilka pytań stanowiących drogowskazy dla odbiorców myśli autorki. Dzięki nim nie pogubią się Państwo w meandrach tego obszernego zagadnienia.
Sztuka to najkrótsza droga od człowieka do człowieka
André Malaraux
Na wstępie warto postawić kilka pytań stanowiących drogowskazy dla odbiorców myśli autorki. Dzięki nim nie pogubią się Państwo w meandrach tego obszernego zagadnienia. Zatem - wśród kwestii najistotniejszych dla podejmowanego tematu, wyjaśnienia wymagają: czym jest komunikacja?, czym jest muzyka?, czym jest komunikacja w muzyce?, czym jest muzyka w komunikacji?, czym są działania muzykoterapeutyczne? Ponadto co charakteryzuje grupę społeczną adolescentów w środowisku muzycznym i jakie znaczenie ma w nim integracja? W końcu jakie można zastosować metody pracy muzykoterapeutycznej na rzecz komunikacji oraz integracji muzykującej młodzieży?
Tak przeanalizowane zagadnienie oparte na doświadczeniu współpracy z zespołem orkiestry MROS podczas warsztatów instrumentalnych, wyprowadzi spostrzeżenia i wnioski z przeprowadzonych spotkań.
Otwierając zagadnienie należy podkreślić, że komunikacja jest istotą życia społecznego. Od najwcześniejszego dzieciństwa dajemy się poznać innym, przekazujemy im swoje myśli i uczucia, a zatem poznajemy innych. Treść komunikacji zmienia się tak, jak zmienia się nasze życie – od prostych gestów, znaczących spojrzeń i pierwszych krzyków niemowląt i dzieci po zawiłe wywody filozoficzne oparte na wieloletnich doświadczeniach dorosłych, ich wiedzy i złożonych emocjach. Komunikację interpersonalną można zdefiniować najprościej jako przekazy czy informacje jakie kierujemy do innych ludzi i od nich otrzymujemy. Dotyczą one najczęściej idei, emocji, faktów, spostrzeżeń, motywacji, potrzeb i innych lub mogą zawierać kompilację tych treści. Najogólniej dzieli się komunikację na werbalną, która odbywa się za pomocą języka emitowanego przez aparat mowy i niewerbalną wyrażoną środkami innymi niż słowo (choć często słowom towarzyszy), a więc językiem nieartykułowanych dźwięków emitowanych za pomocą głosu, wyrazem twarzy, gestem – mową ciała.
Muzyka jest nieodłącznym elementem kultury, a muzykalność człowieka jest immanentną częścią jego natury. Już spojrzenie w odległą przeszłość pozwala stwierdzić, że w kulturach pierwotnych muzyka nie funkcjonowała jako zjawisko samoistne, natury wyłącznie estetycznej. Zajmowała ważną, a wielokrotnie nawet wiodącą pozycję w strukturze aktywności i wartości społecznych. Regulowała relacje w grupach społecznych, kształtowała formę różnorodnych ról pełnionych w społeczeństwie. Towarzyszyła rytuałom, integrowała lokalną wspólnotę, organizowała życie i pracę jej członków. Tworzenie muzyki oraz jej wykonywanie nierozłącznie są ze sobą związane. Z uwagi na to, że muzyka stanowi między innymi swoisty symbol przynależności do jakiejś określonej grupy, wymaga znajomości narzędzi, którymi dysponuje. W tym świadomego używania języka muzycznego przez osoby, które ją rozumieją i komunikują się za jej pomocą. Tak jest chociażby w przypadku zespołów orkiestrowych.
Narzędziem komunikacji w przestrzeni audialnej jest rzecz jasna dźwięk. Biorąc pod uwagę, że jak twierdził Edwin Elias Gordon muzyka jest literaturą, człowiek uczy się jej w dużym stopniu w taki sam sposób jak języka. Dźwięki układają się w całe wypowiedzi, w których wykonawca przekazuje treść, a odbiorca przyjmuje ją w określony sposób. W zależności od jakości tej akustycznej materii, sposobu wydobycia dźwięków oraz pozostałych elementów dzieła muzycznego wpływających na percepcję muzyki, kreowane są przez artystów indywidualne brzmienia. Oczywistością jest fakt, że nawet ten sam takt zagrany przez tego samego muzyka w innych warunkach (dzień, pora, nastrój, audytorium, miejsce, dyspozycja warsztatowa i inne czynniki) będzie przekazywany i odbierany inaczej. Co więc w sytuacji, kiedy członków orkiestry jest kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu i mają stworzyć harmonicznie zgraną całość? Wszak tyle indywidualności osobowościowo odmiennych zabrzmieć powinno w sposób muzycznie uporządkowany i podążać za wskazówkami nie tylko materiału nutowego ale przede wszystkim dyrygenta. Tu pojawia się możliwość podjęcia działań pozamuzycznych ułatwiających zespolenie grupy. Oprócz ćwiczeń z zakresu wykonywania ustalonych sygnałów, gestów należy zwrócić szczególną uwagę na kształcenie umiejętności kontaktu wzrokowego (obecnie tak trudnego do nawiązania i utrzymania). Istotne są również działania wspierające wrażliwość komunikacyjną i umiejętność szybkiego, elastycznego reagowania na sytuację artystyczną bez użycia słów. Specyfiką bowiem komunikacji pomiędzy członkami orkiestry są treści pozawerbalne stanowiące o kierunku wykonawczym jak również inne istotne kwestie (przygotowanie do prób, obecność i punktualność, szacunek do innych, gotowość do pomocy) wpływające na całokształt pracy zespołu. Wspierając rozwój tych kompetencji społecznych wśród młodych artystów warto zwrócić w pierwszej kolejności uwagę na to co ich łączy - na samą muzykę i to właśnie ją uczynić narzędziem pracy rozwojowej.
Muzyka jako dziedzina sztuki i element kultury jest formą współpracy społecznej i wzajemnego komunikowania się ludzi. Wchodzi w skład triady kulturowej: artysta – dzieło – odbiorca i ma potencjał kreujący. Z uwagi na swój uspołeczniający charakter stanowi również wsparcie funkcjonalne w aspekcie emocjonalnym, a uczestnictwo w odpowiedniej dla jednostki - muzycznej przestrzeni jest sposobem na poradzenie sobie z konfliktami, stresorami i może być barierą ochronną dla osób potrzebujących więcej czasu na adaptację do nowych warunków w tym grupy. Potencjał przekazu pośredniego, za pomocą języka muzyki gwarantuje możliwość swobodnej wypowiedzi komunikującego i nie powinna podlegać ocenie wartościującej. Zwraca się na to uwagę w muzykoterapii i profilaktyce muzycznej.
Ze względu na kontekst przekazu, a także kierując się przyjętym w pracy warsztatowej celem jakim stał się rozwój emocjonalny, społeczny w tym wspomaganie komunikacji oraz integracji młodzieży przychylam się do stanowiska Tomasa Stegemanna, że muzykoterapia to przemyślane i planowe zastosowanie muzyki i/lub jej elementów w celu ekspresji emocji, nawiązania kontaktu z jednostką/grupą, tworzenia relacji interpersonalnych pomiędzy członkami grupy (w tym przypadku orkiestry). Myśląc o muzykoterapii należy zawsze myśleć o procesie co jest związane z działaniami rozłożonymi w czasie, zatem wszelkie pojedyncze działania w tym realizowane warsztaty zawierają jedynie elementy muzykoterapii najczęściej stosowane w postaci metod czy technik wspomagających pracę nad rozwojem osób w nich uczestniczących.
Współczesna rzeczywistość oprócz korzystnych zjawisk jak między innymi otwarty dostęp do różnorodnych dóbr i usług potrzebnych człowiekowi, możliwości samorozwoju, wybierania wielu równoległych ścieżek aktywności społecznej w tym zawodowej, niesie ze sobą również konsekwencje niekorzystne. Postępująca indywidualizacja i ugruntowana przez pandemię izolacja (teraz już powszechna z wyboru) doprowadzają stopniowo do rozluźniania relacji społecznych, tak ważnych dla socjalizacji i wychowania oraz kontaktów rówieśniczych. Anonimowość w sieci umożliwia ponadto opiniowanie innych, mające coraz częściej znamiona krzywdzących, bezkarnych nadużyć społecznych w postaci hejtu i kreowania fałszywych obrazów siebie oraz innych. Te problemy społeczne dotykają także wrażliwe środowiska młodych adeptów sztuki muzycznej, którzy w wyjątkowy sposób wyrażając emocje (często za pomocą instrumentu) mają trudności z komunikowaniem swoich negatywnych doświadczeń. Tłumiąc niepowodzenia oraz sytuacje przekraczające ich zasoby i możliwości adaptacyjne, najczęściej „odcinają się” od rówieśników, rodziny, opiekunów, nauczycieli , a zdarza się niejednokrotnie, że wynikiem takiej izolacji są relacje oparte na łamaniu norm społecznych czy wręcz zachowania autodestrukcyjne. W opozycji do takiego stanu rzeczy warto zwrócić szczególną uwagę na wszelkie działania integracyjne czyli umożliwiające nawiązanie kontaktu rówieśniczego, a co za tym idzie wzajemne poznanie się oraz wsparcie w odnalezieniu wspólnych płaszczyzn porozumienia dla członków grupy, kształtowania umiejętności rozwiązywania konfliktów. Takie działania mają charakter inkluzywny, a przynależność do grupy, akceptacja, możliwość swobodnej, twórczej ekspresji wolnej od ośmieszania, bezzasadnej krytyki oraz powierzchowności ocen stanowi bezpieczną podstawę do kształtowania tożsamości młodego człowieka. Umożliwia również identyfikację oraz dzięki medium jakim jest muzyka, może pełnić istotną rolę regulatora emocji. Wspólna muzyczna aktywność, improwizacja, na którą często brakuje miejsca w systemach szkolnych czy przygotowaniach do występów publicznych są okazją do zebrania doświadczeń, które odwołując się do prewerbalnych form relacji, umożliwiają rezonans, współdziałanie uczestników interakcji i kontakt emocjonalny, pozwalając w ten sposób poczuć się wysłuchanym i rozumianym. To z kolei ujednolica język kontaktu z młodzieżą usprawniając tym samym skuteczną komunikację stron. Istotnym czynnikiem sprzyjającym spajaniu grupy, łączeniu środowiska są dorośli przewodnicy w procesie wychowania ogólnego i muzycznego czyli rodzice i nauczyciele. Świadomość złożoności relacji rówieśniczych w środowiskach muzycznych wyznacza wychowawcom zadania organizowania sytuacji edukacyjnych sprzyjających budowaniu relacji rówieśniczych i zespołowości.
Jednym z takich są warsztaty z wykorzystaniem metod i technik muzykoterapeutycznych dla integralności zespołu – w tym przypadku muzycznego – co w perspektywie powinno zaowocować bardziej efektywną współpracą muzyczną czyli dosłownie i w przenośni „zgraniem” orkiestry. Podczas inspirujących dwóch spotkań z członkami orkiestry MROS skupiłam się na sposobach pracy, które znajdują się w centrum muzykoterapeutycznego zainteresowania, a więc skoncentrowanych na ćwiczeniach, zorientowanych na przeżyciach i skupionych na konflikcie. Zarówno aktywne jak i receptywne formy działań miały na celu autoprezentację, nawiązanie relacji grupowych, ekspresję emocji, pobudzenie wyobraźni, kreatywność w posługiwaniu się instrumentami oraz dźwiękami. Szczególnie efektywne okazało się ćwiczenie, które spełniło swoją funkcję w dwójnasób. Uczestnicy mieli się przedstawić wymyślając do swojego imienia cechę charakteru, która ich określa. Trudność i pobudzenie kreatywności zarazem stanowił komunikat, iż wybrana cecha ma się rozpoczynać na tę samą literę co imię uczestnika (na przykład ambitna Anastazja, dociekliwy Dobromir itp.). Było to nie lada wyzwanie dla młodzieży, która rzadko mówi sama o sobie, tym bardziej w obecności innych młodych ludzi, częściowo obcych. Powtarzanie imion i cech uczestników wraz z dodatkowymi zadaniami (pulsacja, ruch improwizowany, zmiany metrum, dynamiki i inne) spowodowały naturalną, niewymuszoną integrację oraz co bywa trudne w dużych grupach – zapamiętanie imion. Pozytywna atmosfera spowodowała gotowość emocjonalną do kolejnego kroku w nawiązywaniu relacji i skrócenie dystansu społecznego. Pozostałe działania jak między innymi tworzenie portretu partnera interakcji, odczytywanie znaczeń ukrytych z użyciem kart Dixit czy inscenizacje twórcze z wykorzystaniem materiałów, chust oraz instrumentarium Orffa umożliwiły młodzieży pracę w mniejszych zespołach na rzecz całości grupy (analogicznie do działań zespołu orkiestrowego). Każdorazowo młodzież miała szansę odnieść nabyte z pomocą ćwiczeń rozwojowych doświadczenia do swojej pracy artystycznej, przeżyć, środowiska, w którym funkcjonuje. Takie działania otworzyły również szereg dyskusji, wymiany zdań, przedstawiania stanowisk dotyczących wspólnej płaszczyzny jaką jest w ich przypadku muzyczna ścieżka – tak indywidualna lecz problemowo podobna. Należy więc uznać, że proponowane aktywności przyczyniły się do zrealizowania założonych celów. Warto przy tej okazji ukłonić się rodzicom, którzy umożliwiają swoim dzieciom uczestnictwo w tak istotnych dla ich całościowego rozwoju wydarzeniach, a także samym organizatorom za inicjatywę łączenia środowisk twórczych.
Podsumowując należy uznać, że komunikowanie wspólnych znaczeń w wymiarze społecznym dokonuje się przy udziale języka muzyki. Ten fenomen kultury stanowi element socjalizacji, zaspokaja potrzebę wspólnoty, łączy indywidualizm z zespołowością. Młodzież uczestnicząca w warsztatach z elementami muzykoterapii stanowiących integralny element warsztatów instrumentalnych doświadczyła możliwości komunikowania się oraz integracji za pomocą narzędzia – języka muzyki – dotąd znanego jako komunikat o znaczeniu wykonawczym. Pozostaje mieć nadzieję, że rozszerzenie perspektyw myślenia o funkcji muzyki jako łączniku w komunikacji interpersonalnej oraz integracji grupy pogłębi świadomość wszystkich stron sytuacji edukacyjnej. Rodzicom i nauczycielom wskaże nowe kanały komunikacji z młodzieżą, a im samym umożliwi pełniejsze wyrażenie „ja” w kontaktach ze środowiskiem, które tworzą, a które współtworzy ich samych.
Artykuły opisujące działalność MROS Małopolska.